U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Zespół niespokojnych myśli i rąk. Mieszkam na Jurze. Chodzę swoimi ścieżkami. Robię na drutach, robię zdjęcia. Robię, co mogę. k o n t a k t: [email protected]

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

czwartek, 26 czerwca 2025

A w Kosmosie

 Ufoludki spoglądają z Kosmosu w stronę Ziemi z coraz większym niepokojem. I odrazą. Słyszą coraz głośniejszy huk wystrzałów. Ziemia aż się trzęsie. To bomby. Kolejna wojna. Teraz to już na pewno tu nie przylecą. Chyba, że na latających czołgach. Zaprowadzać kosmiczny pokój.

 Ciemnoszary bluzko-sTworek zrobiłam bezszwowo na drutach, z bawełny (z dodatkiem poliestru). Po prostu.   

fot.stąd 

 
  

24 komentarze:

  1. Dobre to o ufoludku, on na szczęście ma czym i gdzie, a co my biedne stworki? Gdzie się udać? Jak to się kiedyś mówiło, sytuacja nasza jest bezwyjściowa. Twoja stylizacja kosmos jak zwykle.☮️🛸

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat teraz jeden Polak siedzi se w Kosmosie. Zazdro 😉

      Usuń
  2. Może gdybyśmy wszyscy częściej robili na drutach zamiast zaczynać kolejne wojny, Ziemia wyglądałaby z Kosmosu choć trochę przytulniej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A żebyś wiedziała. Jestem pewna, że to, że dziergam, uratowało niejedną osobę 😆

      Usuń
  3. Bawełniany stworek jest bardzo w moim typie 🙃 polecasz jakąś bawełnę szczególnie, ja z bawełny robię sporadycznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie to chyba nie 🤔 Teraz robię z bawełny z sieciówki. Mimo, że ma poliester w składzie, to super się dzierga, pierze, nosi.

      Usuń
  4. Gdzie Kochana znalazłaś tak idealnie pasujące tło do Twojego sweterka? 😊
    Jak tak dalej pójdzie, to za niedługo my będziemy spier.. stąd razem z ufoludkami 😁😁
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam je od lat. Często bywam w markecie budowlanym, który jest po sąsiedzku 😏 Akurat jak kończyłam robić tego sTworka, to zahaczyłam okiem o te szaro-szarą ściankę i postanowiłam, że wrócę z gotowcem 😉👍✌️

      Usuń
  5. Nie wierzę, że w kosmosie jesteśmy sami. Kosmos kryje przed nami bardzo wiele. Po za tym nasza wiedza, rozwój technologiczny są o wiele, wiele zbyt małe, by dogłębnie badać, eksplorować kosmos. Mówiąc o samej galaktyce w Drogi Mlecznej, w której leży nasz Układ Słoneczny szacuje się, że znajduje się od 100 (według starszych szacunków) do 400 miliardów gwiazd. Oczywiście, życie w kosmosie może całkowicie odbiegać od naszej wyobraźni, to być może jakieś pojedyncze komórki, ale w mojej opinii jest niemożliwością, że życie rozwinęło się wyłącznie na naszej planecie. Jesteśmy dziećmi Boga i Wszechświata.
    Z drugiej strony pragniemy ze wszech sił znaleźć Ziemię2, ale ja się pytam: po, co? Czy po jej odkryciu, przesiedleniu ludzkości chcielibyśmy uczynić z niej, to, co z naszej Błękitnej Planety?
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba by było być bardzo zapatrzonym w siebie ludziem, by twierdzić, że tylko my istniejemy w Kosmosie. Ja nawet widziałam UFO 😉😁

      Usuń
  6. Huston mamy problem! Ta szarość wcale mi się nie nudzi😁
    Mus znależć jakąś planetę, to kolejnego zniszczenia...Człowieki, to potrafią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarość nigdy, wręcz przeciwnie 😁
      Człowiek jest chyba za głupi na to wszystko, co dostał. I musi spierdolić.

      Usuń
    2. Żebyś wiedziała, że za głupi...Wszystko zmarnuje...

      Usuń
  7. No niestety jak mawiali starzy kosmici człowiek to nie do końca udany twór;)) Za to twoja bluzka jest super. Miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy są fajni 😁😉
      Dziękuję 🩶 Jest bardzo moja, najmojsza 🩶🩶🩶

      Usuń
  8. Te szarości ubioru i tła tworzą zgrany duet. A ufoludki są zielone, tak jak te rośliny wyrastające przed tobą, to może jeszcze jest odrobina nadziei...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojejku, ale rozbawiła mnie ta rada Ziemianina :)) Zabawna, ale też bardzo trafna. Ufoludki nie mają tu czego szukać. Tu wcale nie czeka na nich lepsze życie.
    A co do Twojej stylizacji, Sivko, to wygląda na bardzo wygodną, niekrępującą ruchów (to najważniejsze!), choć dla mnie troszkę zbyt szaro. Ja jednak, w przeciwieństwie do Ciebie, nie jestem zwolenniczką tego koloru. Uważam go za smutny i unikam w swoim otoczeniu. Lubię natomiast trochę szarego w połączeniu z jakimś innym, koniecznie żywym kolorem. Kombinacja różu i szarości bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie w te szarą u mnie sobotę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby na ludzkość czekało 🫤😏😉
      Nigdy nie uważałam, że szary jest smutny. Jest wyciszający, porządkujący. Ja na obecnym etapie lubię szary w towarzystwie innych szaro-siwości. Tak mam. W końcu jestem Sivka 🩶

      Usuń
  11. Bardzo fajna szara stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealna bluzka, ale mnie w szarym nie do twarzy.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

OSZAR »